Etykiety

wtorek, 9 kwietnia 2013

Nie lękajcie się





Nie lękajcie się, bo Pan jest z wami

Bracia i siostry żyjący w zwątpieniu

żyjący w poniżeniu i biedzie

żyjący w lęku



mieszkańcy miast i wsi

gdy strach zagląda Wam w oczy

a głód chwyta za gardło

Nie lękajcie się

bo Pan jest blisko

Nakarmi głodnych chlebem żywym

Napoi wodą życia

Odzieje was w czyste szaty

i poprowadzi za rękę



Radujcie się bracia.

Miłość rozsnuła się w przestrzeni

a śpiew anielski rozbrzmiewa wokoło

W ten święty czas

Nie lękajcie się

Wiersz napisałem przed Świętami Wielkanocnymi

• • •

     
      Współczesny świat jest pełen lęków. Zaganiany, zapracowany, zaszczuty przez „życie” człowiek często sam nie wie, w którą stroną ma podążać, jak dalej ma żyć a śledząc kolejne „sensacje” w mediach, doniesienia o zwiększającym się bezrobociu, narastającym kryzysie, niepewności w ZUSie, kłótniach rządzących o pozorne problemy – czuje się zniechęcony i niepewny jutra. W takim stanie łatwiej go duchowo zmanipulować. Sprawić, by wizja przyszłości napawała go przerażeniem i zniechęceniem. Zachęcić, by sięgnąć po tymczasowe znieczulenie, alkohol, narkotyki, przygodny sex, być brutalnym i bezwzględnym dla innych (skoro świat jest brutalny wobec mnie...). Gdy przemyślisz sprawę dotrze do ciebie, że to wszystko tymczasowe zagłuszacze, pozorne przyjemności lansowane przez świat, które po pewnym czasie po prostu przestają działać. Trzeba ich więcej i więcej, a gdy wciąż jest mało, „znieczulacze” mieszają się ze sobą, byle tylko zapomnieć... Jeden demon przyciąga drugiego...

     Czy myślałeś co by było, gdybyś przestał się bać? Pewnego dnia obudzić się i nie czuć lęku? Być prawdziwie wolnym od konwenansów i zmartwień. Wolnym od nałogów i uzależnień. Od fałszywych przyjaciół i złych miejsc. Wolnym od własnych (?) negatywnych myśli...

      Bajka? Utopia? Przecież tak nie może być... Taki jest ten świat... Chory i zły. Aż strach myśleć o tym,

co by było gdyby...





cdn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz