Etykiety

niedziela, 22 marca 2015

Być jak menora... Jak czytać Modlitwę Pańską - artykuł

Może być wiele modlitw, które odmawiają chrześcijanie ale tę jedną zna każdy, bo jak żadna inna, łączy ona wszystkich, bez względu na denominację. Modlitwę „Ojcze Nasz”, zwaną „Modlitwą Pańską”, słusznie można nazwać modlitwą wszystkich chrześcijan. Wyrosła wprost z Ewangelii i jest jej esencją. Mówi o Bogu, który jest Ojcem nieskończenie dobrym i łaskawym, pełnym miłosierdzia i wszechmocnym. Ojcem, który obdarza nas codziennym chlebem i ma moc ochronić przed złem. Ojcem przed którym stajemy jako dzieci, ciesząc się z Królestwa, które nastaje. Czy może być piękniejszy obraz dla chrześcijanina?

Jednocześnie Modlitwa Pańska wciąż zadziwia swą niezwykłą głębią, którą można odkryć, przyglądając się bliżej jej oryginalnej wersji, czy choćby patrząc na nią w szerszym kontekście Pisma Świętego. To, co odkryłem, zdumiało mnie. Nie tylko jeśli chodzi o samą treść modlitwy. Ale jeszcze bardziej zdumiewające jej jej umiejscowienie w obrębie struktury Pisma Świętego. Umiejscowienie, które wprost wypływa z oryginału i myśli hebrajskiej, a które stawia Modlitwę w nowym świetle. Wszystko to zawarłem w artykule Być jak menora... Jak czytać Modlitwę Pańską, którym chciałbym się z Wami podzielić. Będę wdzięczny za wszelkie uwagi i twórcze komentarze – temat jest fascynujący. Odnośnie myśli naukowej, przy pisaniu oparłem się na języku starych tekstów z Qumram i analizie najwybitniejszego ich badacza, Jeana Carmignaca. Kwestie kompozycyjne odkryłem dzięki myślom znakomitego egzegety Rolanda Meyneta.

Artykuł w całości pobierzesz TU

Modlitwa Pańska w oryginale

Jak można było zobaczyć, niejako „sercem” nauki Jezusa była Modlitwa Pańska, która jest wskazaniem na właściwą relację z Ojcem. Przyjrzyjmy się zatem Modlitwie, zestawiając oryginał grecki z przekładem na język oryginału (hebrajski w wersji qumrańskiej), zaproponowanym przez J. Carmignaca1.

Tekst grecki:

Pater hemôn ho en tois ouranois:

Hagiastheto to ónomá sou,

elthato he basileia sou,

genetheto to thélemá sou,

nos en ouranô kai epi ges!



Ton árton hemon ton epiousion dos hemîn semeron

kai áfes hemîn ta ofeilemata hemon,

hos kai hemeis afekamen tois ofeilétais hemôn,

kai me eisenenkes hemas eis peirasmón,

all rhysai hemas apo tou ponerou.



Tekst hebrajski według dialektu qumrańskiego:
Abînu ašer baššamajim
jiqqadeš šim ekah
tabô' malkûtekah
je 'aśeh resônekah
ken bešamajim we 'al 'ares

Lache menȗ lemachar ten lanȗ jôm jôm
weśa lanȗ neśênȗ
ka' aser gam 'anu naśa' nȗ lemaššênȗ

we'al tebî hassilenȗ min haraša.

Przetłumaczone na polski:
Ojcze nasz niebieski!

Niech będzie uświęcone Twoje imię!

Niech przyjdzie Twoje Królestwo!

Niech spełnia się Twoja wola

jak w niebie, tak na ziemi!




Chleba naszego koniecznego do życia daj nam dzisiaj

i odpuść nam nasze winy,

jak my odpuściliśmy naszym winowajcom.

I spraw, byśmy nie wchodzili w pokusę,

ale nas wyrwij daleko od Złego.

 1 ks. Jan Drozd, Ojcze Nasz-Modlitwa Pańska..., str. 47-48
 ____________________________________________________

Tekst jest fragmentem artykułu pt. Być jak menora... Jak czytać Modlitwę Pańską mojego autorstwa, który znajdziecie TU.

sobota, 21 marca 2015

"Nie lękaj się, Ja jestem z tobą"



Dziś mamy dla was prezent w postaci gotowej wersji ebooka pt. "Nie lękaj się, Ja jestem z tobą". To zbiór felietonów, napisanych na chwałę Bogu, pod Jego inspiracją. Oddajemy go ZA DARMO, w nadziei, że znajdziesz tu słowo dla siebie (a każde z nich powstało pod wpływem Bożej inspiracji). Oddajemy go też z przesłaniem: Podaj dalej. By kolejna osoba znalazła w nim słowo dla siebie.

Ebook dostępny jest TU

Życzymy przyjemnego czytania. Jak przeczytasz, podziel się opinią.


Chwała niech będzie Najwyższemu!
Radek

piątek, 20 marca 2015

Lekarstwo na każdy koniec świata


Poruszenie w narodach...

  Oswobodziciel jest pełen mocy,
Jego imię: Pan Zastępów,
skutecznie będzie bronił ich sprawy.
By zapewnić spokój ziemi,
wprowadzi zamieszanie
wśród mieszkańców Babilonu.
Jr 50:34

Oto nadchodzi naród z północy,
naród wielki i liczni królowie
powstają z krańców ziemi.
42 Łuk i miecz trzymają się w ręku,
są okrutni i bez litości.
Ich wrzawa jest jak szum morza,
dosiadają koni, 
Jr 50:41


__________________

"Świat obserwuje zaćmienie Słońca. W niektórych rejonach ściemniło się całkowicie. Tymczasem niektórzy mówią o proroczym wymiarze tego wydarzenia.
Zwraca się uwagę, że do zaćmienia doszło w równonoc wiosenną, a jednocześnie na początku miesiąca nisan - pierwszego w żydowskim kalendarzu religijnym.
- Ta zbieżność i rzadkość tego zjawiska naturalnego w połączeniu z czasami, w których żyjemy, to palec Boży - mówi serwisowi Breaking Israel News ortodoksyjny Żyd Gidon Ariel. Jest on współzałożycielem platformy internetowej, dzięki której chrześcijanie mogą głębiej zrozumieć korzenie wiary judeochrześcijańskiej.
Z kolei Bob O'Dell, amerykański chrześcijanin, zwraca uwagę, że do całkowitego zaćmienia doszło na dwie minuty nad biegunem północnym. Według niego, ma to wymiar historyczny i symboliczny.
- Podczas gdy każdy fragment lądu na świecie należy do kogoś albo jakiegoś kraju, biegun północny to miejsce międzynarodowe. Jeżeli Bóg ma przekazać coś ludzkości, całemu światu, to nie ma bardziej symbolicznego miejsca jak właśnie Biegun Północny - uważa O'Dell, który razem z Gidonem Arielem wydał ebooka poświęconego tajemniczym zjawiskom na niebie.
Breaking News Israel zauważa, że całkowite zaćmienie Słońca na biegunie północnym w pierwszy dzień wiosny występuje raz na 100 tys. lat. A pojawienie się go w pierwszym dniu pierwszego miesiąca biblijnego roku kalendarzowego jest zupełnie bez precedensu.
Serwis wskazuje, że, zgodnie z biblijną Księgą Wyjścia, to właśnie w miesiącu nisan Bóg uratował Izraelitów od niewoli w Egipcie.
Według żydowskiej tradycji, przyszłe wybawienie świata nadejdzie, podobnie jak pierwsze, w miesiącu nisan.
Dziś występuje także tzw. superksiężyc. Satelita Ziemi jest w tej chwili w najbliższym punkcie na swojej orbicie w stosunku do naszej planety.
Ostatnio można było także podziwiać zorzę polarną, w tym nad Polską.
Breaking Israel News przypomina też, że wkrótce czeka nas jeszcze inny znak uznawany za proroczy.
W Paschę (4 kwietnia) będzie można obserwować już trzeci z przewidzianych czterech tak zwanych "krwawych księżyców" występujących w żydowskie święta.
Ewangeliczny pastor John Hagee zauważył, że taka seria w dziejach bywa zazwyczaj zwiastunem ważnych wydarzeń w historii państwa żydowskiego.
W przeszłości były to następujące wydarzenia:
W 1492 r. Hiszpania wydaliła Żydów. Krzysztof Kolumb odkrył Amerykę, która stała się dla nich bezpieczną przystanią.
W 1948 r. Izrael odzyskał państwowość.
W 1967 r. Izrael zwyciężył w Wojnie Sześciodniowej i odzyskał Jerozolimę.
Na nagromadzenie tylu zjawisk w jednym okresie zwracają uwagę także inne media. Serwis USA Today wystąpienie zaćmienia i superksiężyca w wiosenną równonoc nazwał "szalonym".
Chrześcijanie przypominają tymczasem znane biblijne wersety:
Ks. Joela 2,3-4:
"I ukażę znaki na niebie i na ziemi, krew, ogień i słupy dymu. Słońce przemieni się w ciemność, a księżyc w krew, zanim przyjdzie ów wielki, straszny dzień Pana."
Dzieje Apostolskie 2,19-21:
"I uczynię cuda w górze na niebie, I znaki na dole na ziemi, Krew i ogień, i kłęby dymu. Słońce przemieni się w ciemność, A księżyc w krew, Zanim przyjdzie dzień Pański wielki i wspaniały. Wszakże każdy, kto będzie wzywał imienia Pańskiego, zbawiony będzie."
Ew. Łukasza 21,25-28:
"I będą znaki na słońcu, księżycu i na gwiazdach, a na ziemi lęk bezradnych narodów, gdy zahuczy morze i fale. Ludzie omdlewać będą z trwogi w oczekiwaniu tych rzeczy, które przyjdą na świat, bo moce niebios poruszą się. I wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą. A gdy się to zacznie dziać, wyprostujcie się i podnieście głowy swoje, gdyż zbliża się odkupienie wasze.""
Artykuł w pełnej treści można znaleźć TUTAJ

A Duch Pański nade mną...



poniedziałek, 9 marca 2015

Bóg działa w pokorze i milczeniu



(fot. EPA/FABIO FRUSTACI)

Bóg działa w pokorze i milczeniu, Jego stylem nie jest widowisko - powiedział papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty.

Komentując dzisiejsze czytania liturgiczne, opowiadające o wodzu wojska króla syryjskiego, chorym na trąd Naamanie (2 Krl 5,1-15a) oraz mieszkańcach Nazaretu, którym Pan Jezus wyrzuca brak wiary (Łk 4,24-30) Ojciec Święty, zauważył, że te wydarzenia łączy żądanie widowiska.

Franciszek przypomniał, że dowódcy wojsk syryjskich, Naamanowi prorok Elizeusz każe zanurzyć się siedem razy w wodach Jordanu. Wzburzył się on, bo sądził, że oczyszczenie z trądu nastąpi na skutek jakiegoś gestu bardziej spektakularnego, ale w końcu posłuchał rad swoich sług, uczynił to, co kazał prorok i trąd ustąpił. Natomiast mieszkańcy Nazaretu początkowo słuchali Pana Jezusa z podziwem, ale później wybuchli gniewem i pogardą, kwestionując kompetencje Pana Jezusa i wyrzucili Go z miasta, "wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić". Zarówno Naaman jak i mieszkańcy Nazaretu pragnęli widowiska. Ale styl Boży to nie spektakl, show. Bóg działa z pokorą, w milczeniu, w małych rzeczach. Widać to począwszy od dzieła stworzenia, gdzie Pan nie bierze do rąk czarodziejskiej różdżki, ale stwarza człowieka z błota. Ten styl przenika całą historię zbawienia - podkreślił papież.

- Kiedy Bóg chciał wyzwolić swój lud, to uczynił to ze względu na wiarę i zaufanie jednego człowieka, Mojżesza. Kiedy chciał obalić potężne miasto Jerycho, uczynił to za pośrednictwem nierządnicy. Także pragnąc nawrócenia Samarytan poprosił o zaangażowanie innej grzesznicy. Gdy posłał Dawida na walkę z Goliatem, wydawało się to szaleństwem: mały Dawid stanął przed olbrzymem, posiadającym miecz, tak wiele rzeczy, a Dawid tylko procę i kamienie. Kiedy powiedział Mędrcom, że narodził się król, Wielki Król, cóż znaleźli? Dziecko, żłób. Rzeczy proste pokora Boga, to jest styl Boży a nigdy widowisko - wskazał Ojciec Święty.

Papież przypomniał, że wśród pokus Pana Jezusa na pustyni był także spektakl. Szatan namawiał Go, by rzucił się ze szczytu świątyni, żeby ludzie widząc cud mogli w Niego uwierzyć. Tymczasem Pan objawia się w prostocie, w pokorze. Franciszek zachęcił, abyśmy w okresie obecnego Wielkiego Postu pomyśleli, jak Pan pomógł nam iść naprzód, a zauważymy, że zawsze czynił to za pomocą rzeczy prostych, przemawiając w milczeniu, z pokorą do naszych serc.

- Także w liturgii, sakramentach jakże pięknie ukazuje się pokora Boga, a nie doczesny pokaz. Warto abyśmy przemyśleli nasze życie na nowo i zastanowili się nad tyloma sytuacjami, kiedy Pan nas nawiedził ze swoją łaską, zawsze zachowując ów styl pokorny, styl jakiego oczekuje także od nas: styl pokory - zakończył swoją homilię Franciszek.
Artykuł za deon.pl

Świadectwo Marcina Boczka