Kotleciki z fasoli adzuki (ok. 16 kotletów)

1 szkl. fasoli adzuki

Przebierz, umyj i namocz na ok. 8-10 godz., najlepiej na noc. Odcedź, zalej świeżą wodą, dodaj ½ wodorostu kombu pociętego w małe paseczki. Zagotuj, 

a następnie gotuj na małym ogniu przez godzinę lub dłużej, aż fasola będzie zupełnie miękka, a woda prawie odparowana.

W międzyczasie przygotuj:

5 pełnych łyżek płatków owsianych

Zalej letnią przegotowaną wodą ok. 1 cm. ponad płatki. Odstaw do napęcznienia.

1 duża czerwona cebula

10 dużych pieczarek

1 łyżka oleju z pestek winogron (może być inny)

pieprz i sól

Cebulę posiekaj i przesmaż na rozgrzanym oleju. Dodaj pokrojone 

w kostkę pieczarki i smaż mieszając przez kilka minut. Pod koniec oprósz pieprzem i solą do smaku.

Do ugotowanej fasoli dodaj napęczniałe płatki owsiane oraz:

po 1 łyżce słodkiej sproszkowanej papryki, kminku mielonego

i Ziół Małgorzatki*

po ½ łyżeczki kurkumy i imbiru

sól i sos sojowy do smaku

1 łyżkę miso

2 łyżki tahini

chilli do smaku

* zioła dostępne w sklepach internetowych

Wszystko zmiksuj, ale nie bardzo dokładnie. Dodaj przygotowane pieczarki oraz 4 łyżki nasion słonecznika (łuskanych), dokładnie wymieszaj i odstaw masę do schłodzenia na min. godzinę (może być na noc). Formuj nieduże kotlety, obtaczaj 

w mące razowej orkiszowej (lub innej).

Smaż z na średnim ogniu na mieszaninie oleju z pestek winogron i oleju kokosowego (doda wspaniałego aromatu i nada egzotycznego smaczku). Upieczone kotlety odkładaj na papierowe serwetki, aby odsączyć nadmiar tłuszczu. 

 

Kotlety są z wierzchy chrupiące, a w środku wilgotne i mięciutkie, z wyczuwalnym 

„na ząb” słonecznikiem i kawałeczkami pieczarek. 

Zjedliśmy je z górką surówki i ugotowaną qinoą wymieszaną z pomidorem 

i posiekanym szczypiorkiem. Do tego pyszny sos czosnkowy z nerkowców.