Etykiety

piątek, 26 kwietnia 2013

Akcja "Dąb"


  ...
pod dęba silnym ramieniem przysiadłem
jak ptak znużony do gwiazd podróżą
tyle agresji chamstwa w życiu zjadłem
a wszystkie podłe uczynki tak nużą
oj daj odpocząć dębie ogromny
w cieniu twych ramion niechaj przystanę
aż grzech się wybieli a skrzydła wzrosną
i z martwych powstanę


Wiosna to wspaniały czas. Przyroda budzi się do życia a wraz z nią i my. Ostatnio Pan dał mi impuls, bym poszedł z Tomkiem pod dąb. Domyśliłem się dlaczego. Jak cała przyroda, wiosną drzewa budzą się do życia a dąb to w końcu król drzew. Zaczynają krążyć w nich soki, pobudzając je do życia. Od razu przyszło mi na myśl właściwe drzewo, rosnące na dużej polanie niedaleko naszego osiedla. Po drodze zrobiliśmy sobie zawody w ściganiu, więc mieliśmy dodatkową okazję do odpoczynku pod dębem. Przytuliliśmy się do króla drzew, chwilę pobyliśmy wśród jego gałęzi a potem wróciliśmy wzdłuż strumienia, przy okazji dzielnie go pokonując.
Jeszcze przed odejściem od króla polany, oczyma duszy widziałem, dlaczego ta wizyta była ważne akurat teraz. Zobaczyłem, jak pulsuje wspaniałą, świetlistą energią, która odzwierciedla wszystko to, czym jest istota tego drzewa. Wkoło nas cała przyroda emanowała bezinteresowną radością.
Dlatego właśnie teraz powinniśmy częściej chodzić na spacery do lasu. Drzewa są niezwykle przyjazne i chętnie się dzielą swą radością. Do tego wesołe trele ptaków, pierwsze kwiaty, pączki na drzewach… Czyż trzeba czegoś więcej, by na nowo cieszyć się życiem?


Tomuś z dębem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz