…
ciepłe Twe dłonie Panie
gdy pulsuje w nich życie
zasypiam w nich spokojny i ufny
jak dziecko co wtula się w misia
ciepłe Twe dłonie Panie
gdy pulsuje w nich życie
zasypiam w nich spokojny i ufny
jak dziecko co wtula się w misia
a oczy Twe pachną niebiesko
maciejką pod bezchmurnym niebem
lawendą siostrą stokrotki
gdy w zbożu zazieleniasz się bosko
i spokojny jestem Panie
gdy łza z Twej źrenicy spada
obmywa korę drzew starych
słyszę jak las o tym gada
słyszę jak śpiewają sady
jak cieszą się owady
wieczorem gdy świat przystaje
anielska w ciszy muzyka
głos Twój staje się czy zanika
szeroko jak rzeka
życie się pnie do przodu
a człowiek czeka
gdy Twe serce oddaje się całe
i nie narzeka
Wiersz z tomiku trwałem umarłem rodzę się żyję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz