Etykiety

czwartek, 1 sierpnia 2013

Błogosławiony chleb nasz powszedni

U Adama i Ewy w Raju

Po stworzeniu świata Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo i umieścił go w Raju, który miał zaludniać i gdzie miał panować nad zwierzętami. Wskazał przy tym, czym człowiek, jak i zwierzęta powinny się odżywiać:

I rzekł Bóg: "Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. 30 A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona". I stało się tak
(Rdz, 1,29)
Dieta pierwszych ludzi zawierała pokarm wyłącznie roślinny. Nie ma tu mowy o zabijaniu braci zwierząt, których dieta podobnie była roślinna. Odżywiając się w ten sposób, pierwsi ludzie cechowali się długowiecznością, żyli po kilkaset lat! (Rdz, 5).

Po Potopie

Zmiana nastąpiła w momencie grzechu człowieka, którego skutkiem był potop. Wody zalały całą ziemię, niszcząc wszelką roślinność, która miała być pożywieniem dla ludzi i zwierząt.

Po czym Bóg pobłogosławił Noego i jego synów, mówiąc do nich: "Bądźcie płodni i mnóżcie się, abyście zaludnili ziemię. 2 Wszelkie zaś zwierzę na ziemi i wszelkie ptactwo powietrzne niechaj się was boi i lęka. Wszystko, co się porusza na ziemi i wszystkie ryby morskie zostały oddane wam we władanie. 3 Wszystko, co się porusza i żyje, jest przeznaczone dla was na pokarm, tak jak rośliny zielone, daję wam wszystko. 4 Nie wolno wam tylko jeść mięsa z krwią życia. 5 Upomnę się o waszą krew przez wzgląd na wasze życie - upomnę się o nią u każdego zwierzęcia
(Rdz, 9. 1-5)
By umożliwić przeżycie, Stwórca pozwolił człowiekowi jeść mięso zwierząt na równi z pokarmem roślinnym zastrzegając jednak, by nie zawierało ono krwi. Od tej pory zmieniła się też wzajemna relacja człowieka i zwierzęcia, z przyjacielskiej, na myśliwy – zwierzyna. Nie oznaczało to jednak jedzenia każdego rodzaju mięsa.

Im bliżej zieleniny, tym lepiej

Następnie Pan powiedział do Mojżesza i Aarona: 2 "Tak mówcie do Izraelitów: Oto zwierzęta, które będziecie jeść spośród wszystkich zwierząt, które są na ziemi: 3 Będziecie jedli każde zwierzę czworonożne, które ma rozdzielone kopyta, to jest racice, i które przeżuwa. 4 Ale [następujących zwierząt], mających rozdzielone kopyto i przeżuwających nie będziecie jedli (…) Będziecie jedli następujące istoty wodne: wszystkie istoty wodne, w morzach i rzekach, które mają płetwy i łuski, będziecie jedli. 10 Ale każda istota wodna, która nie ma płetw albo łusek w morzach i rzekach spośród wszystkiego, co się roi w wodzie, i spośród wszystkich zwierząt wodnych, będzie dla was obrzydliwością (…) Spośród ptaków będziecie mieli w obrzydzeniu i nie będziecie ich jedli, bo są obrzydliwością (…) Każdy, kto dotknie się ich padliny, będzie nieczysty aż do wieczora (…) Te są nieczyste dla was spośród małych zwierząt, które poruszają się na ziemi (…) To jest prawo dotyczące zwierząt, ptaków i wszelkich istot żyjących, które poruszają się w wodzie, i wszelkich stworzeń pełzających po ziemi, 47 abyście rozróżniali między tym, co nieczyste, a tym, co czyste, między zwierzętami jadalnymi a tymi, których jeść nie wolno".
(Kpł. 11, 1-47)
Bóg dał wyraźną wskazówkę, że najlepsze dla człowieka są zwierzęta z niższego szczebla łańcucha pokarmowego. Bo wszystkie zwierzęta, które mają rozdzielone kopyto, są roślinożerne, dokładnie przeżuwają pokarm, mając tak skonstruowany układ pokarmowy, by skutecznie oddzielał szkodliwe składniki pożywienia.
Im bliżej „producentów”, czyli roślin zielonych, tym dla człowieka lepiej. Bo te zwierzęta, które pokarmu nie przeżuwają, czyli drapieżcy, pełne są wszystkich tych szkodliwych związków, które ze swym pokarmem zjadły, a związki te trafiają bezpośrednio do ich krwi. Jedząc takie „nieczyste” mięso, wchłaniamy w siebie wiele toksyn i substancji szkodliwych dla organizmu.
Nie należy też zjadać padliny i zwierząt zmarłych nagłą śmiercią, których krew pełna jest wydzielonych pod wpływem przerażenia toksyn. Na podobnej zasadzie powinniśmy jeść te ryby, które mają płetwy i łuski, bowiem ich pozbawione zwierzęta morskie żywią się zwykle wodnymi odpadkami, a ich mięso zawiera bardzo wysoki poziom toksyn. Tak samo nie powinniśmy jeść robaków, które pełnią w przyrodzie funkcję czyścicieli.

W ten sposób Bóg wskazuje nasze korzenie, wyraźnie zaznaczając, że powinniśmy czerpać pożywienie z możliwie „pierwszego obiegu”, bez zbędnych pośredników, czerpiąc wprost z zielonych darów natury.

Czy to oznacza, że wszyscy chrześcijanie muszą nagle przestać jeść mięso i zostać wegetarianami a nawet weganami?

Jasną odpowiedź dał nam Jezus:

Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: "Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie! 15 Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. 16 Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!".
17 Gdy się oddalił od tłumu i wszedł do domu, uczniowie pytali Go o to przysłowie. 18 Odpowiedział im: "I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi do człowieka, nie może uczynić go nieczystym; 19 bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka i na zewnątrz się wydala". Tak uznał wszystkie potrawy za czyste. 20 I mówił dalej: "Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. 21 Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, 22 cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. 23 Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym".
(Mk, 7,14-23)

Nie jedzenie czyni człowieka „nieczystym” ale to, co z serca on czyni

Jezus jadł to, co wówczas wszyscy. Jadł z różnymi ludźmi i częstowany był pokarmem w różnych domach. Nie odmawiał poczęstunku a każdy zawsze błogosławił, podtrzymując żydowską tradycję dzielenia się chlebem czy picia z jednego kielicha jako wyraz wdzięczności dla Stwórcy. I właśnie to wydaje się najważniejsze. Jeżeli błogosławimy nasze posiłki, jesteśmy za nie wdzięczni Stwórcy, otrzymujemy Jego błogosławieństwo do ich spożywania, cokolwiek by to nie było.

Tak więc wszystko, cokolwiek w jatce sprzedają, spożywajcie, niczego nie dociekając - dla spokoju sumienia. 26 Pańska bowiem jest ziemia i wszystko, co ją napełnia. 27 Jeżeli zaprosi was ktoś z niewierzących a wy zgodzicie się przyjść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, nie pytając o nic - dla spokoju sumienia. 28 A gdyby ktoś powiedział: "To było złożone na ofiarę" - nie jedzcie przez wzgląd na tego, który was ostrzegł, i z uwagi na sumienie. 29 Mam na myśli sumienie nie twoje, lecz bliźniego. Bo dlaczego by czyjeś sumienie miało wyrokować o mojej wolności? 30 Jeśli ja coś spożywam dzięki czyniąc, to czemu mam być spotwarzany z powodu tego, za co dzięki czynię? 31 Przeto czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie
(1 Kor 10, 25-31)

Błogosławienie pokarmów. To jest najważniejsze.

Czy to wobec tego przekreśla wszystkie te wskazówki, które Bóg nam dał wcześniej?
Absolutnie nie. Wskazówki są jasne i czytelne. Jeśli w swojej diecie będziesz kierować się Bożymi zaleceniami, zwracając się ku pokarmom roślinnym, jest szansa, że unikniesz zatrucia organizmu i dłużej pożyjesz, będziesz po prostu zdrowszy. A w każdym przypadku warto pamiętać o szacunku dla bożych darów. Jeżeli „czynimy dzięki” nad jedzeniem, odmawiając krótką modlitwę, pamiętamy i wyrażamy wdzięczność Bogu, prawdziwym Źródle wszelkiego pożywienia.
Więc:
Panie, dziękuję Ci za Dary Twe, które w Twej Łasce spożywać możemy!


Bibliografia:
Przy pisaniu artykułu korzystałem m.in. z:
Barney Kasdan, Zwyczaje i Obyczaje Żydów Mesjańskich, Oficyna Wydawnicza VOCATIO, Warszawa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz