Etykiety

czwartek, 22 sierpnia 2013

Patrzeć sercem czyli widzieć Boga w bliźnim



„Jeśliby ktoś mówił: «Miłuję Boga», a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi”
(1 J 4, 20).

Jesteśmy chrześcijanami a tak trudno jest miłować drugiego człowieka. Trudno jest go szanować, ufać mu, z empatią wsłuchiwać się w Jego słowa. Trudno zrozumieć… W rozmowie patrzymy przez grube szkła nieufności, miarki norm i ocen, tony ukrywanej nawet przed samym sobą niechęci, przed oczami mając potencjalne własne korzyści, które z rozmowy z nim mogą wyniknąć.

Lansują takie patrzenie media, uczą mądre głowy od biznesu, wbijają nam do głowy starsi, którzy przecież wiedzą lepiej co się w życiu liczy, bo „z niejednego pieca chleb jedli”. Uczymy się kolejnych technik manipulacyjnych, zamiast duchowej empatii do klienta. Skutecznego unikania płacenia podatków, uchylania się od alimentów, okradania ludzi w pseudo państwowych instytucjach, zamiast prawdziwego pochylania się nad potrzebującymi.

Znakiem czasów jest, że przed oczami mamy kasę, żyjemy dla kasy i z kasą śpimy. W powszechnej świadomości patrzenie na drugiego człowieka z miłością może i jest moralnie dobre, szlachetnie brzmiące, ale nas to nie dotyczy bo osiągalne jest jedynie przez wyjątkowych świętych a już zupełnie niepraktyczne w odniesieniu do codziennej, zazwyczaj szarej rzeczywistości, którą staramy się rozcieńczyć, dogadzając różnorakim żądzom.

Tymczasem patrzenie z ufnością na człowieka, wyzbycie się uprzedzeń we wzajemnych relacjach a w końcu próba dostrzeżenia w nim Boga, nie tylko jest praktyczne, ale przynosi nam prawdziwą Radość i napełnia Bożym Pokojem. Kasa nam tego nie przyniesie. Kto miłuje Boga, klęka przed Jego obliczem w drugim człowieku. Szanuje go, nie lekceważy, cieszy się z jego radości i błogosławi w cierpieniu. Przecież jesteśmy dziećmi światłości.

8 Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. 9 Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego! 10 (…) Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła! 13 Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości. 14 Ale przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie troszczcie się zbytnio o ciało, dogadzając żądzom.
(Rz, 13, 8-14)

W słowach o wzajemnym miłowaniu jest nie tylko wezwanie. Otrzymaliśmy też wskazówkę, w jaki sposób mamy patrzeć na drugiego człowieka. Mamy patrzeć z miłością a miłość wypływa z serca. Kluczem do takiego „wejrzenia” w drugiego człowieka jest patrzenie sercem, w którym mieszka boża łaska, Duch Święty. W praktyce, stając z nim twarzą w twarz, patrząc mu w oczy, wyłączamy analizę naszego umysłu, odsuwamy oceny i uprzedzenia i patrzymy mu w serce, próbując znaleźć w nim Żywego Boga, naszego wspólnego Ojca.

Módlmy się do Boga, prosząc o łaskę zrozumienia, by nauczył nas patrzeć na bliźniego Swoimi Oczami. Prośmy, by Pan pomógł nam patrzeć ze zrozumieniem, patrzeć i dostrzegać, patrzeć z Miłością na drugiego człowieka. A wychodząc Panu naprzeciw i szanując Jego przykazania, patrząc na rozmówcę, wsłuchajmy się w głos jego serca, jego duszy, która pochodzi z Jednego, tożsamego z nami źródła. Nie jest to łatwe, ale próbować warto, bo dostrzegać w drugim człowieku Boga, znaczy dostrzegać Stwórcę, tego samego Ojca, który i nas stworzył.

Doświadczenia wielu chrześcijan pokazują, że poprzez praktykowanie patrzenia sercem, z czasem Jezus Chrystus rzeczywiście staje się widzialny w drugim człowieku. Gdy zaczniesz Go dostrzegać, będziesz kroczyć w łasce, przyjmując Jego błogosławieństwo. Zamieszka w tobie Duch Boży i będziesz przyciągał ludzi wewnętrznym pokojem i radością. Będziesz dawał Miłość.

"Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?" 37 On mu odpowiedział: "Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. 38 To jest największe i pierwsze przykazanie. 39 Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. 40 Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy".
(Mt, 22, 36-40)

1 komentarz:

  1. Bóg jest miłością,a życie z nim wielką łaską i miłosierdziem.Trwajcie przy Nim po wieczność:)

    OdpowiedzUsuń